Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pszczyna: Brutalny napad w Pszczynie. Bandyta, który uderzył ekspedientkę butelką został zatrzymany

AS
Dzięki ustaleniom pszczyńskich kryminalnych najbliższe miesiące w areszcie spędzi 30-latek z Pszczyny. Zarzuca mu się dwa rozboje, kradzież rozbójniczą i kradzież elektronarzędzi. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Jeden z nich dotyczył zeszłorocznej, publikowanej w mediach, napaści na ekspedientkę, którą podejrzany uderzył w głowę butelką.

Policjanci zabezpieczyli wówczas nagranie z kamer monitoringu sklepu. Na początku sierpnia film i prośba o informacje o sprawcy ukazały się w lokalnych i krajowych mediach. Po publikacji policjanci otrzymali wiele sygnałów od mieszkańców, lecz przekazane informacje nie doprowadziły śledczych do poszukiwanego.

Na zamieszczonych zdjęciach nie było bowiem widać twarzy sprawcy, a jedynie jego sylwetkę i ubiór. Dopiero ostatnie ustalenia pszczyńskich policjantów doprowadziły do zatrzymania mężczyzny, który w trakcie wyjaśnień przyznał się do zarzucanego mu rozboju.

To 30-letni mieszkaniec Pszczyny, aktualnie bez stałego miejsca zamieszkania. W ten weekend, na wniosek śledczych, sąd tymczasowo aresztował go na 3 miesiące.

Zarzuca mu się rozbój w sklepie spożywczym w Pszczynie, gdzie pobił pracownicę i skradł 300 zł oraz popełnioną również w ubiegłym miesiącu kradzież elektronarzędzi wartych 1500 zł. Dodatkowo poniesie on konsekwencje prawne w związku z sierpniową kradzieżą rozbójniczą, w trakcie której swojej ofierze wyrwał torebkę, a następnie uderzył nią pokrzywdzoną w głowę.

Mężczyzna odpowie również za zeszłoroczny napad na sklep, podczas którego zaatakował ekspedientkę butelką. O losie podejrzanego już wkrótce zdecyduje sąd. Kodeks karny w przypadku rozboju przewiduje nawet 12- letni pobyt w więzieniu.

Wcześniej pisaliśmy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czechowicedziedzice.naszemiasto.pl Nasze Miasto