Policjanci uratowali desperata w Bielsku-Białej. Do zdarzenia doszło we wtorek przed południem. Wtedy właśnie pomocnik oficera dyżurnego odebrał telefoniczne zgłoszenie kierowane na numer alarmowy od mężczyzny, który poinformował policjanta, że właśnie podciął sobie żyły, bo nie chce już dłużej żyć. Po tej wypowiedzi mężczyzna rozłączył się.
Dyżurny nie zlekceważył zgłoszenia i natychmiast przystąpił do ustalania miejsca, gdzie przebywał desperat. Błyskawicznie ustalono, że może przebywać w rejonie tunelu kolejowego w centrum miasta. Tam znaleźli go policjanci z wydziału prewencji. Mężczyzna miał rozległą ranę na ręce, był osłabiony i wyczerpany.
- Po udzieleniu mu pomocy przedmedycznej przez mundurowych, poszkodowany został otoczony specjalistyczną opieką lekarską - wyjaśnia Elwira Jurasz, oficer prasowy bielskiej policji podkreślając, że szybkie i zdecydowane działanie dyżurnego oraz patrolu prewencji pozwoliło na uratowanie mężczyźnie życia.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?